Zaczynamy kolejny weekend (w końcu)! Moją propozycją na weekendowy, wiosenny posiłek będzie zupa krem z groszku. Jest to bardzo szybka i prosta w wykonaniu zupa, a jej niesamowity zielony kolor zachwyci na pewno wszystkich. Dodatkowo dodając fetę i rzodkiewkę, pestki prażonej dyni oraz jadalne kwiaty (bratki), nadacie zupie niepowtarzalnego wyglądu jak i smaku. Gorąco polecam przepis :-)
Składniki:
- 1l bulionu warzywnego,
- 2 łyżki masła klarowanego,
- 1/2 mniejszego pora,
- 1 opakowanie mrożonego groszku ok. 450 g,
- przyprawy: sól, pieprz (świeżo zmielony).
do dekoracji:
- rzodkiewka,
- ser feta,
- garstka pestek dyni (prażonej),
- kilka ziarenek groszku,
- bratki.
- garstka pestek dyni (prażonej),
- kilka ziarenek groszku,
- bratki.
Wykonanie:
Gotujemy bulion warzywny, bądź używamy gotowego (zrobionego poprzedniego dnia). Wywar przecedzamy przez sito. Ugotowane warzywa nie będą nam potrzebne. Możemy z nich zrobić np. sałatkę. Następnie na patelni rozgrzewamy klarowane masło, wrzucamy poszatkowanego pora. Chwilę dusimy. Następnie dodajemy go do gorącego bulionu, wrzucamy groszek. Gotujemy go ok. 7-10 min. W tym czasie prażymy na suchej patelni pestki dyni (do zarumienia). Zupę doprawiamy do smaku przyprawami (sól, pieprz). Następnie wszystko dokładnie blendujemy. Przelewamy na talerz. Przyozdabiamy plasterkami rzodkiewki, serem feta, pestkami dyni oraz bratkami. Na koniec możemy jeszcze posypać świeżo zmielonym kolorowym pieprzem oraz wrzucić kilka ziarenek groszku. Prawda, że smakowicie wygląda? Smacznego :)
Smacznego i miłego weekendu :)
Po prostu sama wiosna!
OdpowiedzUsuńpomimo, że groszek mrożony ale polecam tę wiosenną zupę :) Smak obłędny!
UsuńNa prawdę robi wrażenie :) Mnie zachwyciła :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńgęsty krem z chrupiącymi dodatkami na wierzchu, niebo!
OdpowiedzUsuńoj zdecydowanie :)
UsuńPięknie podana! Jestem pewna, że smakowała wybornie :)
OdpowiedzUsuńPS Śliczna sukienka :)
dziękuję za same komplementy:) polecam przepis szczególnie te dodatki, które komponują się idealne z groszkiem :)
UsuńWitam, dzisiaj zrobiłam krem z przepisu, jest pyszny! Jednak mialam jeden kłopot, ozdoby które tak ładnie zdobią zupke nie utrzymały się na wierzchu tylko zatopily. Jakieś rady? Coś zrobiłam nie tak?
OdpowiedzUsuńCieszę się, że zupa krem smakowała. Możliwe, że zupa była za gorąca, albo było jej za dużo w misce. Ja na talerz wlałam tak ok. 1 chochlę :) Pozdrawiam!
Usuń