I nadszedł listopad...
Miesiąc ten najbardziej kojarzy się z Dniem Wszystkich Świętych i Zmarłych. Tłumy idą na groby, spotykają się z rodzinami. Święto te jest pełne refleksji, zadumy. Przemijanie... Zastanawiamy się nad własnym życiem, nad jego kruchością...Wspominamy zmarłych z naszych rodzin, bliskich znajomych.
Odwiedzam groby zazwyczaj wieczorem, jak już jest mniej ludzi, a znicze tak pięknie wyglądają. Pomimo już późnej pory i zmroku, dają tyle światła i ciepła...Pamiętamy o Was!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję serdecznie za odwiedzenie mojego bloga. Miło mi będzie jak zostawisz swój komentarz :) An@Mari