Mech leśny z kremem cytrynowym

Robiąc ostatnio muffinki szpinakowe zostało mi trochę ciasta. Zrobiłam więc popularny ostatnio mech leśny z granatem, przekładany cytrynowym kremem. Ciasto smakuje jak biszkopt, pyszne i delikatne, nie czuć w ogóle szpinakiem, ma piękny kolor. Polecam przepis na niedzielę :)

Składniki:

- 3 jajka,

- 1 opakowanie mrożonego szpinaku (ok. 450 g),

- 1 szklanka cukru,

- 1 szklanka oleju,

- ok. 2 szklanki mąki (tortowej/krupczatki),

- 3 łyżeczki proszku do pieczenia,

- 1 łyżka ekstraktu z wanilii.

dodatkowo:
- 1 owoc granatu. 

ekstraktu lub pasty z wanilii ( w oryginale brak) - See more at: http://www.slodkiefantazje.pl/przepisy/4535/ciasto-lesny-mech#sthash.BTpha7iG.dpuf

Krem:

- 1 opakowanie serka mascarpone (ok. 250 g),

- 2 łyżki lemon curd (Marks&Spencer),

- sok z 1/2 limonki,

- odrobina żółtego barwnika spożywczego.

Wykonanie:

Szpinak rozmrażamy i dokładnie odsączamy z wody, następnie blendujemy. Jajka miksujemy z cukrem na puszystą, jasną masę. Powoli wlewamy olej, dodajemy ekstrakt z wanilii dalej miksując. Mąkę wraz z proszkiem do pieczenia przesiewamy, a następnie dodajemy do masy jajecznej, miksujemy. Mąkę najlepiej dodawać stopniowo, sprawdzając konsystencję ciasta, aby nie było za gęste (czasem ciasto przyjmuje mniej mąki). Na koniec dodajemy szpinak, wszystko delikatnie mieszamy łyżką (do połączenia składników). Ciasto wychodzi dość gęste, ale nadal lejące. Okrągłą tortownicę wykładamy papierem do pieczenia (ze względu, że część ciasta zużyłam na muffinki, użyłam małej tortownicy ok. 20cm). Wylewamy ciasto, Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180°C, pieczemy ok. 20-30 min. (do suchego patyczka). W tym czasie robimy krem: mascarpone mieszamy z gotowym lemon curd, sokiem z wyciśniętej limonki. Lemon curd jest słodki, dlatego nie musimy już słodzić naszego kremu. Mieszamy do połączenia się składników. Na koniec dodajemy odrobinę żółtego barwnika spożywczego, aby uzyskać wiosenny kolor. Po upieczeniu, wyjmujemy ciasto, studzimy na kratce. Następnie przekrajamy na pół ciasto ew. jak wyjdzie nam wyższe na 3 części. Górkę odcinamy. Z niej kruszymy ciasto na mech (najlepiej bez tych części spieczonych). Spód ciasta smarujemy kremy, następnie kładziemy pokruszony biszkopt, lekko wklepujemy. Na koniec dekorujemy granatem. Prawda, że ciasto pięknie wygląda?

 

Miłej niedzieli!
An@Mari