Będąc swego czasu w restauracji, wzięłam z mężem na przystawkę krewetki w maśle. Tak nam zasmakowały, że spróbowałam w domu odzwierciedlić ten przepis. Jest naprawdę bardzo prosty i smaczny (dla lubiących oczywiście owoce morza ;-)
Składniki:
- 100 g (pół kostki masła lub mniej, jednakże czym więcej masła tym smaczniejsze :)
- ok. 220 g mrożonych krewetek Black Tiger,
- pęczek natki pietruszki,
- 1-2 ząbki czosnku,
- 1 świeża, chrupiąca pół-bagietka/bagietka czosnkowa,
- sól.
Wykonanie:
Mrożone krewetki rozmrażamy. Aby oderwać ogon musimy lekko nacisnąć na tę część, która łączy się z tułowiem i przekręcić ją lekko. Następnie krewetki osuszamy. Masło rozpuszczamy na rozgrzanej patelni. Kolejną czynnością jaką wykonujemy jest wyciśnięcie czosnku na patelnię. Chwilę dusimy, uważając aby za bardzo się nie spiekł, gdyż będzie miał gorzki smak. Następnie wrzucamy obrane krewetki. Dusimy wszystko na mniejszym ogniu ok. 3-5 min. Gdy mamy świeże krewetki dusimy ok. 10 min. Solimy do smaku. Natkę pietruszki szatkujemy, wrzucamy na sam koniec. Ponownie mieszamy wszystko. Podajemy z bagietką/grzankami. Uwielbiam maczać świeżą, chrupiącą bagietkę w tym sosie maślanym...pyszności...
wygląda pysznie;)
OdpowiedzUsuńKrewetki na maśle <3 z bagietką , najlepsze połączenie, nic więcej nie potrzeba :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie!
UsuńSmacznie to wygląda! Ja uwielbiam krewetki oraz kuchnię azjatycką. Jeśli chodzi o dania tej kuchni to mogę zaproponować warszawską restaurację - http://lulubar.pl/ - można tam dobrze zjeść.
OdpowiedzUsuń