- "Cześć, jesteście w domu? ...O to fajnie, za godzinę będziemy" - słyszycie czasem taki tekst? Niespodziewana wizyta goście to na pewno lekkie zamieszanie i zdenerwowanie każdego z nas. Co tu podać do kawy/herbaty? W lodówce miałam gotowe ciasto na rogaliki "croissant", słoiczek smażonych wiśni (zrobione jeszcze w wakacje). Pomyślałam nic tak fajnie nie smakuje, jak domowe ciepłe i kruche rogaliki. Ciasto na Croissant jest bardzo pracochłonne, ale jak mamy możliwość kupna dobrego, gotowego ciasta korzystam z tego.
Składniki:
- 1 gotowe ciasto na Croissant (świeże, zwinięte) nie mylić z gotowym ciastem francuskim, chociaż równie dobrze możemy jego użyć),
- 1 słoiczek smażonych wiśni (przepis tutaj),
- odrobina mąki,
- 1 jajko/żółtko (do posmarowania),
- odrobina brązowego gruboziarnistego cukru.
Wykonanie:
Ciasto wyjmujemy z lodówki (w przypadku mrożonego, rozmrażamy). Miałam akurat okrągłe ciasto, więc łatwo je pokroić na trójkąty. Przekrajamy na pół wzdłuż, następnie na pół w poprzek tworząc krzyżyk "+" następnie po skosie tworząc coś takiego:
Wyjdzie ok. 12 rogalików, lub możemy na jeszcze mniejsze pokroić części. Następnie ze słoiczka wyjmujemy wiśnie, odcedzamy z syropu, następnie posypujemy odrobinę mąki, mieszamy. Wykładamy po 2-3 łyżeczki wiśni na każdy rogalik. Zwijamy ciasto od dolnej (szerszej) części ku szpiczastej górze. Nakłuwamy widelcem. Rogaliki wykładamy na płaskiej blaszce, na papierze do pieczenia. Smarujemy roztrzepanym jajkiem. Następnie posypujemy brązowym cukrem. Wstawiamy do rozgrzanego piekarnika do 180°C. Pieczemy
ok. 15-20 min. do ładnego zarumienienia. Upieczone rogaliki wykładamy na kratkę. Najlepiej smakują pierwszego dnia, gdy są jeszcze chrupiące, lecz także polecam w kolejnych dniach, jeśli uda się Wam coś zostawić w co wątpię:) Miłego wieczoru :)
An@Mari
UWIELBIAM a nigdy nie robiłam sama, więc chętnie spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
przepis jest szybki i prosty, wiśnie smażone można zastąpić mrożonymi wiśniami, ale równie dobrze innymi owocami, polecam też z makiem http://anamarisworld.blogspot.com/2014/12/rogaliki-francuskie-z-makiem-i-bakaliami.html :)
UsuńNie wiem czy u mnie by te rogaliki wytrwały dla gości, chyba sama bym wszystkie zjadła :)
OdpowiedzUsuńoj tak! Mi jest ciężko wytrzymać, szczególnie jak są cieplutkie :)
Usuń