Ostatnio zakochałam się w przyprawie curry. Dodaje ją dosłownie prawie do każdego dania (no może jeszcze nie dawałam jej do deserów :) Udka w marynacie musztardowej-curry to zawsze strzał w dziesiątkę. Polecam przepis :)
- 2 łyżeczki musztardy (np. sarepskiej),
- 1-2 łyżki oleju,
- 1 łyżka curry,
- sól, pieprz, czerwona papryka słodka/ostra,
- 2 ząbki czosnku,
- świeży tymianek (lub suszony),
- 3 nogi kurczaka (3 udka, 3 podudzia),
- 3 marchewki,
- 1 cebula.
Wykonanie:
Udka myjemy, osuszamy. Składniki na marynatę mieszamy: musztardę, curry, odrobina soli, pieprz, tymianek, czerwona papryka, olej, wcieramy ją w mięso. Przekładamy do miski, dodajemy obrany czosnek. Wkładamy do lodówki na 1 godzinę (najlepiej na całą noc). Wyjmujemy z lodówki, chwilę czekamy aż udka nabiorą temp. pokojowej smażymy z każdej strony do zarumienienia. Następnie na tej samej patelni chwilę dusimy cebule pokrojoną w piórka. Marchewki obieramy kroimy w talarki/kostkę. Na blaszkę/do naczynia żaroodpornego wylewamy odrobinę oleju, wrzucamy marchewką, na nią wykładamy kurczaka, wolne miejsca dopełniamy podduszoną cebulą wraz z olejem. Pieczemy do miękkości ok. 1-1,5 godziny (w zależności od wielkości naszych udek) w 180°C. Gdy zauważymy, że za bardzo się spiekają przykrywamy naczynie. Aby skórka ładnie się przypiekła i była chrupiąca pod koniec pieczenia włączamy opcję "grill". Polecam z pieczonymi ziemniaczkami :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję serdecznie za odwiedzenie mojego bloga. Miło mi będzie jak zostawisz swój komentarz :) An@Mari