Zapraszam na lekkie i przyjemne ciasto z rabarbarem i budyniem. Idealne ciasto do weekendowej kawy :)
Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej,
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej,
- 3 żółtka,
- 1/4 szklanki ksylitolu/brązowego cukru (lub więcej do smaku do 1/2 szklanki),
- 1 kostka masła (zimnego),
- szczypta soli,
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- 1 łyżeczka pasty waniliowej,
- 600-700 g rabarbaru,
- 2 opakowania budyniu waniliowego bez cukru (np. Winiary),
- ok. 3-5 szklanek mleka,
- 5 łyżek ksylitolu/cukru,
- 1 łyżeczka pasty waniliowej,
dodatkowo:
- cukier puder.
Do misy miksera wsypujemy mąkę, dodajemy sól, proszek do pieczenia, mąkę ziemniaczaną, ksylitol oraz pokrojone na mniejsze części zimne masło. Dodajemy pastę waniliową. Rozdrabniamy mieszadłem miksera składniki, aż powstanie drobna kruszonka. Dodajemy żółtka, łączymy składniki, formujemy kulę. Dzielimy ją na 2 części. Jedną większą drugą ciut mniejszą. Mniejszą część ciasta wkładamy do lodówki, drugą wykładamy spód blaszki wymiarów 25x30 (pokrytej papierem do pieczenia). Ugniatamy palcami ciasto na dnie blaszki. Nakłuwamy widelcem. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180°C, podpiekamy chwilę ok 5-10 min. W tym czasie myjemy rabarbar, odkrajamy liście, obieramy kroimy na szersze plastry. Przygotowujemy budynie: odlewamy ok. 1 szklanki mleka mieszamy z proszkami budyniowymi, resztę mleka ok. 2 szklanki zagotowujemy z dodatkiem ksylitolu i pasty waniliowej. Próbujemy do smaku, gdyż według mnie ksylitol jest mniej słodki niż zwykły cukier. Ostatnio staram się unikać cukrów także dla mnie było wystarczające słodkie. Ale gdy lubicie bardzo słodkie ciasta dodajcie trochę więcej cukru do budyniu. Do zagotowanego mleka wlewamy rozpuszczone budynie i cały czas energicznie mieszamy rózgą, aż powstanie jednolita masa bez grudek. Gdyby budyń był za gęsty na tym etapie dodajemy więcej mleka i dokładnie mieszamy. Zagotowujemy i odstawiamy z ognia. Rabarbar kładziemy na wstępnie podpieczonym spodzie ciasta, następnie wylewamy na niego gorący budyń. Na wierzch trzemy na tarce na dużych oczkach pozostałą część ciasta. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika, pieczemy ok. 40 minut na złoty kolor. Wyjmujemy z piekarnika i studzimy. Aby ciasto było bardziej słodkie i ładniej prezentowało się posypujemy je cukrem pudrem. Najlepiej smakuje na drugi dzień, gdy budyń będzie bardziej stężały, ale ciężko się oprzeć takiemu świeżemu ciastu :) Ciasto wychodzi dość płaskie i mało słodkie, gdyż ograniczyłam cukier (zastąpiłam go ksylitolem). Możemy na górę posypać więcej cukru pudru, bądź zastosować większą ilość cukru w cieście i budyniu.
pysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńdziękuję i polecam przepis!
Usuń