Donuts czyli amerykańskie pączki

Wielkimi krokami zbliżamy się do tłustego czwartku - tak więc musi być tłusto, musi być słodko i musi być smacznie :) Na moim blogu znajdziecie sporo ciekawych przepisów na karnawałowe słodkości a dziś polecam Wam cudowne donaty - czyli amerykańskie pączusie :) Prawda, że są urocze ? <3

Składniki:

(ok. 40 sztuk)

Ciasto:

- ok. 850 g mąki (ponad 5 szklanek mąki pszennej do ciasta drożdżowego),

- 14 g suchych drożdży (2 opakowania Dr Oetker),

- 2 duże jajka,

- 1/2 kostki masła,

- 1/4 szklanki wody,

- 1/2 szklanki drobnego cukru do wypieków,

- 1,5 szklanki mleka,

- 1/2 łyżeczki soli,

- 1 łyżka octu lub alkoholu + 1 łyżka do oleju przy smażeniu.

Lukier:

- 1 szklanka cukru pudru,

- 3 łyżki gorącej wody + ewentualnie barwniki spożywcze,  

lub

- gotowe kolorowe lukry (Dr Oetker).

Dodatkowo:

- kolorowe posypki (Dr Oetker).

- 1-1.5 l oleju i szeroki płaski garnek (do smażenia).

Wykonanie:

Mąkę przesiewamy, mieszamy z suchymi drożdżami, dodajemy pozostałe składniki. Mleko i woda powinna być letnie (najlepiej podgrzać i ochłodzić, ale żeby były lekko ciepłe). Wyrabiamy ciasto mikserem z hakiem do ciasta drożdżowego. Pod koniec dodajemy rozpuszczone i ostudzone masło. Wyrabiamy na wolnych obrotach jeszcze kilka minut, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Ciasto będzie się lepić, ale nie dosypujemy więcej mąki. Gdy możemy z wyrobionego ciasto formujemy kulę, a następnie wkładamy do oprószonej mąką miski, przykrywamy i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 1,5 godz. (do podwojenia objętości). U mnie wyszło dość lepkie, ale takie zostawiłam, nie dosypywałam mąki, dopiero później przy wałkowaniu. Następnie ciasto wyjmujemy na oprószony mąką blat. Ewentualnie dosypujemy trochę mąki i chwilę wyrabiamy rękoma. Rozwałkujemy na grubość od ok. 0,5-1 cm. Wykrawamy koła szklanką lub okrągłą formą z ostrym zakończeniem o średnicy ok. 6 cm, a następnie mniejszą okrągłą foremką wykrawamy mniejsze dziurki w środku. Z uwagi na mały blat robiłam to partiami - po kilka razy odrywałam kawałek ciasta i wałkowałam je. Wycięte pierścienie odkładamy na papier do pieczenia/ścierkę oprószoną mąką do ponownego wyrośnięcia (na około 20 min). Po wyrośnięciu smażymy donuty w głębokim oleju rozgrzanym do temperatury 170ºC, z każdej strony (do złotego koloru). Temperatura oleju powinna być wciąż stała (na poziomie 170ºC). Obniżamy i podwyższamy temp. w trakcie smażenia. Zbyt wysoka temp. spowoduje iż pączki szybko się zarumienią, a w środku będą surowe. Po usmażeniu wyjmujemy łyżką cedzakową z dziurkami, odkładamy na papier ręcznikowy do odsączenia. Po lekkim ostudzeniu lukrujemy i posypujemy posypkami.

Lukier:

Cukier puder utrzeć z wodą do gładkości, dodajemy barwniki. Przyznam się, że przy małym dziecku skorzystałam z gotowych lukrów Dr Oetker. Wystarczy je zanurzyć w gorącej wodzie, wylać do miseczki, a następnie każdego donuta  obtoczyć nimi. Następnie odkładamy do ocieknięcia na kratkę. 

Źródło inspiracji na przepis - allrecipes.com

Zachęcam  do kliknięcia na zdjęcie, tam znajdziecie inne smaczne przepisy na tłusty czwartek: