Tortilla z kurczakiem z sosem brzoskwiniowym idealna do lunch boxa

Zostałam zaproszona do wzięcia udziału w konkursie Stovit #wyzwaniedzemowara. Zadaniem było przygotowanie "zdrowego, lecz słodkiego lunch boxa do szkoły". Dzieciaki uwielbiają słodycze, ale podeszłam do tego zadania trochę od innej strony. Chciałam przemycić dużo warzyw i owoców, a żeby to się udało musiałam dodać trochę słodkości. Moja słodka marynata do kurczaka, tak samo sos/dip do tortilli - jest brzoskwiniowy :) Takie lunch boxy polecam także do pracy :)

Składniki:

- 5 udek kurczaka bez kości,

- 1 łyżka dżemu brzoskwiniowego Stovit,

- 1 łyżeczka curry,

- odrobina imbiru w proszku,

- sól, suszone pomidory, odrobina ostrej papryki,

- 1 łyżka musztardy sarepskiej.

Sos brzoskwiniowy:

- 1 łyżka dżemu brzoskwiniowego Stovit,

- 1 łyżeczka curry,

- 1 łyżka musztardy sarepskiej,

- ok. 200 g jogurtu typu greckiego, 

- odrobina soli (do smaku),

- 1/2 cytryny (sok),

- 1 łyżka oliwy z oliwek,

- garstka świeżej kolendry.

Dodatkowo:

- 5 placków tortilli,

- 1/2 dojrzałego mango,

- 1 dojrzałe awokado + sok z cytryny (aby nie ciemniało),

- 1 marchewka,

- 1 papryka czerwona,

- 5 liści sałaty.

Wykonanie:

Marynata:

Dżem łączymy z curry, musztardą, przyprawiamy do smaku solą, ostrą papryczką, suszonymi pomidorami. Udka tniemy w paski, obtaczamy w marynacie. Przechowujemy w lodówce (najlepiej całą noc). Na następny dzień wyjmujemy mięso, czekamy z 30 min. a następnie smażymy na rozgrzanym oleju do ścięcia i zarumienienia. Wyjmujemy na papier ręcznikowy do odsączenia. 

Sos brzoskwiniowy:

Wszystkie składniki przekładamy do miseczki, mieszamy, doprawiamy do smaku a następnie blendujemy. Na koniec posypujemy świeżą, poszatkowaną kolendrą.

Tortille:

Na placek kładziemy sos a następnie wszystkie nasze ulubione warzywa i kurczaka. Zwijamy a następnie przekrajamy na pół po skosie. Dodatkowo, żeby tortille trzymały się zawinęłam w papier do pieczenia i związałam je sznurkiem.