Sałatka grecko-gyros

Po ciężkim i tłustym miesiącu karnawałowym dziś przychodzę do Was z super sycącą sałatką trochę przypomina gyros, trochę grecką. Jest idealna na drugie śniadanie, obiad czy kolację :)

Składniki:

- 2 kromki chleba żytniego,

- garść oliwek zielonych,

- 1/2 piersi kurczaka,

- 1/2 opakowania sera feta,

- pomidorki koktajlowe ok. 10 sztuk,

- sałata rzymska,

- dojrzałe awokado,

- przyprawa gotowa gyros i grecka,

- mix prażonych ziaren: słonecznik, dynia, orzeszki piniowe.

Dressing:

- jogurt bałkański/grecki ok. 150g,

- koperek,

- przyprawa grecka, 

- sól, cukier, pieprz,

- 1-2 łyżki oliwy z oliwek,

- sok z 1/2 cytryny.

Wykonanie:

Pierś kurczaka tniemy w kostkę, doprawiamy przyprawą gyros i do dań greckich i odrobiną oliwy z oliwek. Odkładamy na jakieś 20 min. Po tym czasie smażymy na odrobinie oliwy/oleju do ścięcia mięsa. Wykładamy na papier ręcznikowy do odsączenia nadmiaru tłuszczu. Na tej samej patelni (lekko przetarłam papierem ręcznikowym i odlałam nadmiar tłuszczu) smażymy chleb żytni pokrojony w kostkę do chrupkości. Do dużej misy wsypujemy mięso, oliwki w całości, albo przecinamy na pół. Pomidorki koktajlowe tak samo większe kroimy w ćwiartki, mniejsze na pół. Sałatę rzymską rwiemy na mniejsze kawałki. Awokado polewamy sokiem z cytryny, aby nie zczerniało, kroimy w kostkę. Ziarna prażymy na suchej patelni. Fetę kroimy w kostkę. Przed podaniem sałatki polewamy dressingiem, dodajemy grzanki i fetę, prażone ziarna. Mieszamy, żeby smaki się połączyły.

Dressing:

Jogurt mieszamy z poszatkowanym koperkiem, dodajemy sok z cytryny, 1 łyżkę oliwy, doprawiamy do smaku cukier, sól, pieprz i przyprawy greckie. Chłodzimy.