wtorek, 19 stycznia 2021

Mini pavlova pinacolada

Dziś mam kolejny urodziny, aż trudno uwierzyć, że to 36! Na urodziny idealne będą mini pavlova pinacolada :)




Składniki:
Bezy:
- 3 białka rozmiaru M (min. 32 g jedno),
- 150 g drobnego cukru do wypieku,
- szczypta soli,
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej.

Krem:
- śmietana kremówka 36% ok. 250 ml,
- serek mascarpone 250 g,
- 1-2 łyżki kremu bounty (do smaku).

Dodatkowo:
- z 200 g świeżego dojrzałego ananasa, lub pół na pół z mango. Mrożony trzeba rozmrozić,
- świeża borówka amerykańska, jeżyny i żurawina (mrożone) do ozdoby.

Wykonanie:
Oddzielamy idealnie białka od żółtek. Ubijamy białka na sztywno ze szczyptą soli, ale uważamy żeby ich nie przebić. Następnie dodajemy stopniowo cukier, łyżka po łyżce za każdym razem dokładnie ubijamy rózgą do idealnego rozmieszania cukru. Gdy nasza piana będzie sztywna, delikatnie wsypujemy mąkę ziemniaczaną I ponownie (tym razem delikatnie) mieszamy łyżką. Ubitą pianę przekładamy do rękawa cukierniczego z ozdobną tylką (użyłam Wilton 1M w kształcie otwartej gwiazdy). Na płaską blaszkę wykładamy papier do pieczenia, a następnie wyciskamy bezę w kształcie róży/gniazda. W odstępach formujemy kolejne róże/ koła. Piekarnik nagrzewamy do 120°C opcja "góra-dół" i pieczemy (suszymy) bezy ok. 25 min. Następnie zmniejszamy temp. i pieczemy w 100°C ok. 35-40 min. Do uzyskania chrupiącej na wierzchu bezy. Gdy zaczną za bardzo zmieniać kolor i spiekać się, zmniejszamy temperaturę i wydłużamy czas suszenia. Po upieczeniu uchylamy piekarnik i zostawiamy tak bezy, aż do wystudzenia. Następnie wyjmujemy delikatnie odrywamy papier i przekładamy na talerz. UWAGA: Bezy są bardzo delikatne i łatwo je połamać. Na bezę dodajemy krem, polewamy musem z ananasa, dekorujemy owocami i płatkami kokosa. Najlepiej krem nakładać przed samym podaniem bezy. Wkładając takie bezy do lodówki mogą nam zmięknąć. 

Krem:
Śmietanę i mascarpone ubijamy na sztywno. Dodajemy krem bounty i delikatnie mieszamy. Ewentualnie dodajemy więcej lub dosładzamy. 

Mus z ananasa:
Owoce miksujemy, zamrożone wcześniej rozmrażamy. Najlepiej jednak smakują te świeże lub mrożone ale nie z puszki. Polecam też pół na pół zrobić z mango.













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję serdecznie za odwiedzenie mojego bloga. Miło mi będzie jak zostawisz swój komentarz :) An@Mari