Nie wiem kto wymyślił ten przepis, ale króluje on na TIK TOKU, a także ostatnio na Instagramie. Musiałam wypróbować go i szczerze polecam. Jest prosty, szybki bo wszystko samo się robi.
Składniki:
- 1 kostka fety (najlepiej ta oryginalna, zupełnie inna w smaku niż typu feta),
- 2 gałązki pomidorków (lub ile Wam się zmieści w blaszce),
- 5 ząbków czosnku (w łupinie),
- oliwa z oliwek,
- mieszanka przyprawy greckiej.
Dodatkowo:
- 300-400 g makaronu świderki,
- świeże listki bazylii,
- ser typu parmezan,
- oliwa z oliwek.
Wykonanie:
Feta kładziemy na środku blaszki, dookoła pomidorki, ząbki czosnku w łupinkach, polewamy oliwą z oliwek, przyprawiamy suszonymi ziołami greckimi. Pieczemy w 180stopniach przez 30 min. Makaron gotujemy w osolonej wodzie na al dente, odcedzamy zostawiamy trochę wody do sosu. Po upieczeniu pomidorki rozpadają się, feta tak samo, czosnek obieramy. Jest mięciutki. Wszystko ugniatamy widelcem, mieszamy z makaronem, dodajemy wodę z gotującego się makaronu, żeby wszystko było bardziej kremowe i obtoczyło makaron. Na koniec posypujemy tartym parmezanem, polewamy jeszcze odrobiną oliwy z oliwek. Posypujemy świeżą bazylią. Pyszności :)
Inspiracja przepisu: https://liemessa.fi/ i https://www.instagram.com/liemessa/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję serdecznie za odwiedzenie mojego bloga. Miło mi będzie jak zostawisz swój komentarz :) An@Mari