Jeżeli macie dość już sztucznych bułek do hamburgera, polecam te domowe :) Są bardziej sycące :)
Składniki:
(ok. 10 sztuk)
- 500 g mąki pszennej,
- 250 ml ciepłego mleka,
- 25 g świeżych drożdży,
- 1 jajko,
- 5 żółtek,
- 90 g masła,
- 1 łyżeczka cukru,
- 1 czubata łyżeczka soli,
- żółtko + 1 łyżka mleka (na wierzch do posmarowania),
- sezam biały i czarny.
Wykonanie:
Drożdże kruszymy do wysokiej szklanki/kubka, dodajemy ciepłe mleko (nie gorące), cukier i 1 łyżkę mąki. Mieszamy dokładnie, odstawiamy na ok. 10 min. do wyrośnięcia.
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy sól, mieszamy. Wlewamy wyrośnięte drożdże, dodajemy jajko i żółtka. Mieszamy. Wyrabiamy ciasto przez ok. 6 minut. Dodajemy miękkie, masło, dokładnie wyrabiamy (ok. 10 minut). Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, na ok. 1 godziny. Ciasto wykładamy na stół ręcznie wyrabiamy aby pozbyć się pęcherzy powietrza. Dzielimy ciasto na 10 równych części. Lepimy kulki, układamy je na papierze do pieczenia na płaskiej blaszce z odstępami, gdyż jeszcze urosną. Delikatnie spłaszczamy je dłonią, odstawimy do wyrośnięcia na jeszcze ok. 30 minut.
Piekarnik nastawimy na 200 stopni. Wierzch bułeczek smarujemy roztrzepanym żółtkiem z mlekiem, posypujemy sezamem. Wstawiamy do piekarnika, na ok. 15-20min. aż urosną, do zarumienienia. Wyjmujemy i kładziemy na kratkę. Kroimy jak trochę wystygną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję serdecznie za odwiedzenie mojego bloga. Miło mi będzie jak zostawisz swój komentarz :) An@Mari