Nigdy nie jadłam żurku z chrzanem, ale jak spróbowałam stwierdzam, że jest lepszy niż zwykły :)
Składniki:
- 1,5 l wody,
- 4-5 białe surowe kiełbasy (dobrej jakości),
- 100 g wędzonego boczku,
- ok.1 szklanka zakwasu (lub więcej),
- 2 korzenie pietruszki,
- 2 marchewki,
- 1/2 selera,
- 2 duże ziemniaki (można pominąć),
- 1 mniejszy por,
- 2 liście laurowe,
- 4-6 ziarenek ziela angielskiego,
- 1-2 łyżka suszonego majeranku,
- sól,
- pieprz,
- ok.4 czubate łyżki śmietany 18%,
- jajka ugotowane na twardo,
- ok. 300 ml soku buraczanego,
- 2- 3 łyżeczki chrzanu (w zależności jak ostry mamy),
- dodatkowo szczypiorek (do ozdoby).
Wykonanie:
Do dużego garnka wlewamy 1,5 litra wody. Surową kiełbasę nacinam nożem. Następnie wrzucamy ją razem z kawałkiem wędzonego boczku, kawałkiem selera, 1 całą pietruszką, dodajemy liście laurowe, ziele angielskie.Pora szatkujemy, dusimy na maśle klarowanym do zeszklenia. Dodajemy do garnka. Resztę warzyw kroimy na kostkę i wrzucamy w późniejszym etapie. Gotujemy ok. 15 min. Po tym czasie kiełbasę wyjmuję kroję ją na talarki i wrzucam do garnka z resztę pokrojonych na kostkę warzyw: ziemniaki, marchewką, pietruszką, resztą selera. Gdy zauważymy, że poziom wody obniżył się możemy dolać trochę więcej wody. Dodajemy domowy zakwas - 1 szklankę. Doprawiam do smaku: sól (ok. 1-1,5 łyżki, ale rozważnie, moja biała kiełbasa była bardzo słona), pieprz. Gotujemy kolejne 10 min. do miękkości warzyw. Mieszamy, doprawiamy do smaku. Może się zdarzyć, że trzeba będzie dodać więcej zakwasu - zależy jaki Wam wyjdzie w smaku (mój zakwas z piątego dnia był tylko lekko intensywny, więc dolałam jeszcze z pół szklanki). Zakwas po przecedzeniu ma w sobie trochę mąki, więc nie musimy zagęszczać żurku. Jedynie na koniec dodajemy śmietanę. Odlewamy trochę zupy do kubeczka/miseczki dodajemy ok. 2-4 czubate łyżki śmietany. Dodajemy chrzan. Dokładnie mieszamy i wlewamy ponownie do zupy. Jajka gotujemy na twardo. Po ugotowaniu i obraniu zanurzam na chwilę w soku z buraka, zabarwią na piękny kolor. Posypujemy szczypiorkiem. Zupa jest najlepsza na drugi dzień, gdy smaki się połączą.
Przepis na domowy zakwas:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję serdecznie za odwiedzenie mojego bloga. Miło mi będzie jak zostawisz swój komentarz :) An@Mari