Ależ domowe chleby na zakwasie i miodzie smakują :) I powiem Wam, że jak zaczęłam sama piec to ciągle je teraz piekę:)
Składniki:
- 2,5 szklanki mąki pszennej razowej (typ 1850 użyłam firmy Melvit),
- 0,5 szklanka mąki pszennej,
- 1 duża łyżeczka soli,
- woda niecałe 2 szklanki (ok. 400 ml lub mniej),
- 1 łyżka miodu (użyłam rzepakowego),
- domowy zakwas ok. 5-7 dużych łyżek lub wszystko co mamy tylko zostawiamy trochę do ponownego rozmnożenia (przepis tutaj),
- ziarna słonecznika ( garść na górę, ewentualnie do środka chleba).
Wykonanie:
Składniki łączymy ze sobą. Mieszamy wszystko łyżką. Miód najlepiej dodawać miękki, lejący, ewentualnie trochę go rozpuścić. Rzepakowy miód jest dość miękki i łatwo go wymieszać. Ciasto musi być dość gęste ale takie żeby można było mieszać.
Blaszkę keksowkę wykładamy papierem do pieczenia, spód i boki smarujemy olejem. Ciasto przekładamy do formy. Na wierch posypujemy słonecznikiem, lekko wklepując w ciasto zwilżoną w wodzie ręką. Przykrywamy blaszkę ściereczką i pozostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na ok 4 godz (ja kładę na grzejnik). Pieczemy ok 1 godziny w 210 stopniach góra dół. Po 40 min pieczenia zmniejszamy do 200 stopni. Upieczony chleb po wyjęciu z papieru kładziemy na kratce do ostygnięcia i odparowania (najlepiej odwracamy go dołem do góry). Kroimy najlepiej po 40min- 1 godzinie, chociaż ciężko się opanować, ale na początku chleb będzie jeszcze trochę się kleił i ciężko będzie go kroić.
Rada:
Najlepiej użyć zakwasu dokarmionego po 3-4 godzinach po dokarmieniu, wtedy najwięcej pracuje.
Chleb możemy podczas pieczenia od razu przykryć papierem do pieczenia, wtedy tak mocno nie spali się wierzch. Ja kładę chleb na niższej półce w piekarniku, żeby spód lepiej piekł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję serdecznie za odwiedzenie mojego bloga. Miło mi będzie jak zostawisz swój komentarz :) An@Mari